Nie pamiętam od kiedy, ale chyba odkąd zacząłem rozumować i wypowiadać swoje rozumowania na głos, zacząłem myśleć o tym, że przy każdej okazji muszę wyróżniać się od innych. Samo wyróżnianie się oczywiście nie wystarczało, ja musiałem być po prostu od wszystkich lepszy. Stąd też, kiedy tylko zdarzała się taka sposobność pokazywałem dookoła wszem i wobec, że wszystko co mam to mam lepsze od innych.
Wiele było też w tym winy moich rodziców, którzy również byli bardzo ekstrawaganccy i na każdym kroku ten swój niemalże luksus podkreślali. Dzięki temu zyskiwali w oczach innych zazdrość i pewnego rodzaju uwielbienie. Obserwując taki proces od dziecka stałem się identyczny. Przepełniony wręcz dbaniem o to by zawsze być wyżej niż inni.
To chyba tyle historii o mnie samym, zresztą mało interesującej. Teraz rzeczywiście, będąc już dorosłym, nadal lubię być lepszym od innych ale na tą swoją lepszość ciężko pracuję od rana do wieczora. Wyznaję zasadę sprawiedliwą, jeżeli chcesz wywyższać się w stosunku do innych to chwal się tylko tym na co zarobiłeś sam.
Chciałem po tym wstępie nawiązać tylko i wyłącznie do jednego. Moją ekstrawagancję widać tylko i wyłącznie w moim mieszkaniu. Może nawet nie tyle co po jego wielkości jak po tym, czym je wyposażyłem. Nic nie dodaje tak prestiżu jak meble ekskluzywne. Kiedyś długo zastanawiałem się jak to będzie jak będę mieszkał sam i czy w moim domu będzie widać ekskluzywność taką jak u rodziców. Teraz mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że widać. Widać i to na każdym kroku. Wszystko dzięki temu, że zainwestowałem pieniądze w meble ekskluzywne. Pieniądze, których dorobiłem się sam.
Meble ekskluzywne to podkreślenie wewnętrznego ego złożonego tylko i wyłącznie z elementów piękna. Trzeba umieć odróżnić prawdziwie ekskluzywne meble robione na specjalne zamówienie z tymi, które ekskluzywne są tylko z nazwy a sprzedawane w masowej produkcji. Ja za swoje zapłaciłem na prawdę sporo pieniędzy, ale każdy mebel wykonany był odręcznie na specjalne zamówienie. To jest właśnie ekskluzywność.
Meble ekskluzywne to wbrew nazwie niezwykła prostota. Nie muszą być nie wiadomo jak wymyślne w kształtach, formach czy figurach albo zdobieniach. Wprost odwrotnie, wystarczą proste wykończenia, bez szczególnych i skomplikowanych zawijasów. Dlatego właśnie są to meble ekskluzywne, nie widać w wyglądzie nie wiadomo czego, ale samą jakością wykonania i pięknem prostoty przyprawiają o zawrót głowy. I to nie tylko kolegów i koleżanki.
Właściwie mam wrażenie, że moi rodzice też są dumni z tego w jaki sposób urządził się ich syn. No i na pewno z tego, że nadal kultywuję tą tradycję noszenia głowy wyżej niż inni. Życie nauczyło mnie jednak pokory i wiem, że wcale nie jest usłane różami. Dlatego nie obnoszę się z ludźmi patrząc na nich z góry. Ale przyjemność sprawia mi podziw, który budzą moje piękne meble ekskluzywne.
Prowadząc moje wywodu zdecydowanie ku końcowi pragnę na koniec podkreślić coś wyraźnie. Możecie mieć piękne meble, mogą one być nawet nazwane ekskluzywne, ale jeśli są produkowane masowo to zdecydowanie tej ekstrawagancji już umniejsza. Dlatego nie ważne jest to, żeby były wymyślne i dziwaczne, ale to, żeby były jednorazowe, niepowtarzalne i tylko wasze.